No dobra, przeraziłam się na początku, ale jak się okazało, musiałam tylko użyć nowszej wersji Gimpa - dotychczas działałam na starszej i nie chciałam używać 2.10
Na szczęście przesłane mi z pracy pliki się już otworzyły i mogę zacząć przestawiać czcionki
Dziś jednak nie załatwię dwóch rozdziałów, ale może uda mi się jeden zrobić - nie wiem, kiedy przyjdzie do mnie przyjaciółka.