dzięki komentarzowi powyżej przeczytało mi się my food i jejku faktycznie też to teraz widzę, ciekawe jak tu się potoczy akcja, bo jednak tutaj te postacie nie mierzą się z tyloma nadnaturalnymi sprawami (giga pająk potwór jest jednak straszniejszy niż jego manekin, już sama świadomość tego robi swoje xd) i mają bardziej przyziemne rozterki