Dzięki za rozdział!
Nieważne ile razy czytam, grupa krwi mi się zmienia ze złości jak widzę Pinę... Jeśli kiedyś zrobią anime z tej serii, to ona będzie nową królową w rankingach typu "postaci które kocham nienawidzić".
I imię "Anjel"... Podoba mi się! Przyznaję, że nie mogłam się przyzwyczaić do angielskiej wersji, bo trochę mi było dziwnie tłumaczyć to sobie w głowie na "Król Demonów Anioł".
Na stronie 56 jest "i każdego członka tej obrzydliwej chołoty" - Hołoty przez samo h ^^