Raczej nie będę chciał donejtów, pójdę sobie do pracy (czego mi się za chol*rę nie chce, ale to wiadomo, mało kto idzie do pracy bo ją lubi) to sb pokupuję co trzeba :>
Praca na stacji jest kozak, bo z tego co słyszałem od znajomego pracuje 7 dni w miesiącu po 12h i ma najniższą krajową, ale...