Aktualka miała być do max wtorku no ale cóż... wyszło jak wyszło xD W sumie to nie 1 raz kiedy tak się dzieje, więc może lepiej odpuszczę sobie zapowiedzi :> Powiem wam, że odkąd zacząłem tłumaczyć to mam o tym sny... kur******a... ale one są męcząąąąceeee... Przez to właśnie jakoś nie chciało mi się zabierać za edycję chapków. Rozdziałów na manganelo póki co dalej nie ma, więc tutaj zrobimy sobie z tym projektem przerwę. Myślę, że zamiast wrzucać rozdział za każdym razem, jak się pojawi, to lepiej będzie wrzucić jak się uzbiera zapas... np. gdzieś tak ok przy 50-60chap zacznę dalej tłumaczyć. Również mam wam do powiedzenia, że raz na jakiś czas sb przeglądam tak o rozdziały (początkowe chaptery) i powiem wam, że to jest w chole*ę zgubne... kur**a, tyle co mi się zachciało teraz projektów prowadzić, że to jest głowa mała... Czytałem sobie ten projekt... w sumie to bardziej rzuciłem okiem i... żeby się znowu nie powtarzać... tak srednio mi się on podoba (moje tłumaczenie)... ale to tragicznie wygląda... Co do samej manhuy... nie jest zła, ale nie spodobała mi się jakoś bardzo... nie leży mi gotowanie zamiast alchemii, wgl nie ogarniam jak wygląda tutaj kultywacja (poziomy), mamy mc idiotę, ale przynajmniej jego loszka będzie nadrabiać braki, też nie lubię petów/summonów (są wyjątki, ale przeważnie mi nie siada taki motyw). Bawiłem się w edycję bez podkładki pod myszkę, bo mam taką z plastiku podświetlaną od razera (kupiona dawno temu) i wbijała się pod nadgarstkiem co było irytujące, ale teraz znowu ją wziąlem, bo te szarpanie kursora (bo sensor nie ogarniał) i dałem ją w inne miejsce, trochę to nie wygodne ale lepsze to niż wcześniej (ogarnę sobie pewnie za jakiś czas nową) i od razu lepiej mi się edytuje :> Dzisiaj miałem wrzucić wam ten nowy projekt webtoon, ale wyrobiłem się tylko z prologiem i częściowo z 1 chap, więc wrzuce wam dopiero jutro, sobotę albo w niedzielę, żeby coś więcej poznać fabułki za 1 zamachem.