@Spiryts sufiksy brzmią chujowo w języku polskim, jakbyś chciał powiedzieć np. "Tadano-kun no ringo" (przykład z dupy btw.) to by ci wyszło "Jabłko Tadana-kuna" czy inne chujostwo, które absolutnie nie ma sensu. Dlatego najczęściej sufiksy się albo wypierdala w kosmos, albo przekształca w polskie odpowiedniki (typu "pan/pani" dla "-san", zdrobnienia dla "-chan" etc.), które też nie zawsze brzmią dobrze, no bo weź tu kurwa przetłumacz takie "-dono" by nie brzmiało chujowo.